Ej słuchajcie sprawdziłam z ciekawości na stronie fil.polskiej i oni z tej historii sztuki mają egzamin zapisany w planie studiów, a my nie.. mamy tylko zaliczenie, to może by tak babeczkę uświadomić, że my z tego nie piszemy egzaminu, bo nie jesteśmy polonistami :P i wymyślić jakąś inną formę zaliczenia niż ona wymyśliła?:D bo nie wiem jak Wam , ale mnie się nie uśmiecha chodzenie na te wykłady, a co dopiero pisanie egz. w takiej formie jak ona ostatnio podała :D

jestem za

dobry pomysł, popieram tylko trzeba wykminić jakąś przyjemną formę zaliczenia

100% za!!

mi sie wydaje ze my nie mamy egzaminu tylko babce pomylilo sie mowiac ze mamy egzamin a miala na mysli zaliczenie, ale ogolnie to ja tez jestem za zeby zmienic forme zaliczenia na jakas lzejsza (typu kultura mniejszosci ;p)

Gosza napisał:

Ej słuchajcie sprawdziłam z ciekawości na stronie fil.polskiej i oni z tej historii sztuki mają egzamin zapisany w planie studiów, a my nie.. mamy tylko zaliczenie, to może by tak babeczkę uświadomić, że my z tego nie piszemy egzaminu, bo nie jesteśmy polonistami :P i wymyślić jakąś inną formę zaliczenia niż ona wymyśliła?:D bo nie wiem jak Wam , ale mnie się nie uśmiecha chodzenie na te wykłady, a co dopiero pisanie egz. w takiej formie jak ona ostatnio podała :D

Jesteście nie na czasie, bo Aśka podeszła do niej i babeczka powiedziała, że to sprawdzi.

ja tylko mówię co piszę na stronce naszej i FP.. filologia polska ma z tego przedmiotu i wykład i ćwiczenia, my tylko ćwiczenia i na zal. , a oni mają egzamin , więc tak czy siak forma zaliczenia dla nas, a dla nich powinna być inna:P

Ale mnie się wydaje, że będziemy mieć gehennę z nią, tak czy siak...

ma problemy sama ze soba kobieta i wyżywa się na studentach <3