#1 2011-03-09 22:16:27

 Claus

Użytkownik

5647390
Skąd: Rzeszów/Karaiby
Zarejestrowany: 2010-10-12
Posty: 63
Punktów :   

Ratujcie Szymona!

http://www.youtube.com/user/RatujcieSzymona

Jeśli ktoś też uważa to za bulwersujące...

http://www.petycje.pl/6718


Nieco o całej sprawie z punktu widzenia ojca:

" postanowienie o umorzeniu dochodzenia w sprawie: fizycznego i psychicznego znęcania się nad Szymonem J. poprzez bicie po twarzy i pośladkach, zmuszanie krzykiem do określonego zachowania oraz używanie wulgaryzmów w okresie od stycznia 2008 do stycznia 2011, tj. o czyn z art.207 par.1 KK - na podstawie artykułu 17 par.1 pkt 1 kpk - wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu."

Podpierając się tym postanowieniem, przedstawiam opinii publicznej sceny z życia Szymona kiedy to jego nieobliczalna matka znęca się nad nim fizycznie i psychicznie.

Jestem ojcem 5-letniego Szymona i mężem matki znęcającej się na własnym dziecku.
Jest to moje drugie małżeństwo. Moja poprzednia żona zmarła w 2002r na chorobe przewlekłą.
Z pierwszego małżeństwa mam dwóch dorosłych synów, z którymi wspólnie prowadzimy firmę.

Obecna żona na początku była osobą wyjątkowo przyjazną . Z czasem jednak zaczęła pokazywać pazurki aż do chwili narodzin naszego syna Szymona i wybudowania restauracji, której szefowanie pozostawiłem jej - wtedy pokazała swoją prawdziwą twarz. Na chwilę obecną żona jest osobą nieobliczalną, agresywną i wyjątkowo wybuchową. Od dłuższego czasu robi wszystko by "wsadzić mnie za kratki" korzystając przy tym ze swoich znajomości. W przeszłości w kilkukrotnych luźnych rozmowach wspominała o znajomej pani prokurator, co może potwierdzać fakt, iż terytorialnie nam przydzielony prokurator odstąpił od prowadzenia naszych postępowań. Po rozwoju spraw jednak mogę śmiało powiedzieć, że nie są prowadzone jak należy.
Ze względu na intrygi mojej żony i narastającą agresję jej wobec mnie postanowiłem się rozstać ( sprawa rozwodowa w toku ) i praktycznie od stycznia 2010 nie mieszkam w domu. Zamieszkałem na terenie mojej firmy.

Jeszcze gdy mieszałem z żoną, ona często nadużywała wulgarnego słownictwa i rękoczynów w stosunku do naszego dziecka - próbowałem ją powstrzymywać, co kończyło się jeszcze większą agresją.
Od dłuższego już czasu żona zabrania mi kontaktu z Szymonem. Nastawiała go przeciwko mnie, wmawiała że to ja jestem zły, że biję mamę, że nie kocham ani jego ani jej, do tego stopnia że dziecko zaczęło mnie ignorować i poniżać. Jednak dopiero po moim wyprowadzeniu z domu okazało się jak matka traktuje swoje dziecko będąc sam na sam..

W październiku 2010r, przeczuwając coś w duchu postanowiłem podłożyć dyktafon w domu.
To co usłyszałem na nagraniu spowodowało że rozpłakałem się jak małe dziecko ( fragment nagrania: "żeby mi tylko nie leciała krew " do przesłuchania wśród moich udostępnionych filmów i nagrań ). Natychmiast powiadomiłem regionalny GOPS oraz Policję. Podczas pierwszej interwencji Policji i GOPS zbagatelizowano sprawę na tyle, że policjant zakończył ją słowami: „Zakładamy że wszystko będzie w porządku", a GOPS uznał że dziecko mieszka we wręcz luksusowych warunkach pomijając zupełnie problem znęcania się matki nad dzieckiem.

Zbulwersowany, następnego dnia udałem się na prokuraturę do Częstochowy, gdzie złożyłem zeznania i poprosiłem o natychmiastową interwencję. Prokuratura rozpoczęła mozolne śledźtwo... od tego dnia często zostawiałem dyktafon w domu. Zebrałem ogrom nagrań świadczących o znęcaniu się matki nad dzieckiem, regularnie dostarczając je na Policję i do prokuratury, prosząc się o reakcję..

W lutym 2011, znużony przedłużającą się sprawą postanowiłem przedstawić sytuację mojego syna w mediach. Skontaktowałem się z redaktorami interwencyjnymi kilku polskich telewizji.
Pierwszy na wezwanie o pomoc odezwał się Celownik ( TVP), z którym nagraliśmy kilkuminutowy program wyemitowany 17.02.2011 ( w chwili obecnej możliwy do obejrzenia na stronach internetowych Celownika ). Po wyemitowaniu programu coś jakby się ruszyło,a przynajmniej odniosłem takie wrażenie. Zostałem również poproszony o złożenie dodatkowych zeznań, miałem nadzieję że sprawiedliwości stanie się zadość.. jednak jak się okazało prokuratura umorzyła postępowanie posiadając w aktach dokładnie te same nagrania których tutaj macie okazję słuchać..
Drodzy Internauci, przesłuchajcie nagrania, obejrzyjcie filmy.. oceńcie sami i zastanówcie się, gdzie jest sprawiedliwość? Jak to może być, że sprawcy znęcania się nad zwierzętami zostają ukarani w przeciągu 2 tygodni, a moje dziecko jest maltretowane od przynajmniej pół roku, a prokuratura nie robi nic..

Zamieszczając tutaj te nagrania mam jeden cel.. DOBRO DZIECKA! Czy prokuratura i instytucje broniące praw dziecka w Polsce potrafią zareagować dopiero kiedy wydarzy się tragedia?! Zróbmy coś z tym! Jeszcze nie jest zbyt późno...

Nagrania te nie zostały zamieszczone z celem zniesławienia mojej żony, a w celu ujawnienia prawdy, z prośbą o pomoc..


http://img683.imageshack.us/img683/9224/whoseline2.jpg
http://img831.imageshack.us/img831/4544/sygn4.jpg

Offline

 

#2 2011-03-10 09:14:27

 Korner

Administrator

775253
Zarejestrowany: 2010-10-11
Posty: 176
Punktów :   

Re: Ratujcie Szymona!

podpisane :>


http://img.userbars.pl/42/8201.gif
http://img.userbars.pl/42/8277.jpg

Offline

 

#3 2011-03-11 20:53:32

 kamil

Użytkownik

4960925
Call me!
Skąd: k. Jasła
Zarejestrowany: 2010-10-04
Posty: 137
Punktów :   

Re: Ratujcie Szymona!

również

Offline

 

#4 2011-03-11 21:17:02

 mypuzzleofdreams

Użytkownik

6794990
Skąd: Majdan Królewski/Rzeszów
Zarejestrowany: 2010-10-02
Posty: 171
Punktów :   

Re: Ratujcie Szymona!

Także podpisane.


Agnieszka Ziętek

Offline

 

#5 2011-03-11 21:39:57

 lena1546

Użytkownik

Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 2010-10-02
Posty: 177
Punktów :   

Re: Ratujcie Szymona!

podpisane


Magdalena Maciosz
M.M.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Квартира