Użytkownik
Wspólnie z Bickiem, Maryjuszem i Tommy Lee Jonesem wpadliśmy na pomysł żeby w środe uderzyć poraz kolejny na szaloną impreze. Im więcej osób tym lepiej. Miejsce jeszcze bliżej nieznane (pre-match odbędzie się we wrotach mordoru) ale myśleliśmy nad Indeksem.
Offline
Użytkownik
obojetnie gdzie byleby z wami MOTYLKI MOJE ;d;d;d <lol2>
Offline
Użytkownik
idźmy !
Offline
I suggest we form a party planning committee for 1FA, so we can coordinate our partying, drinking, hood rat stuff doing. My idea is 3 or 4 people from every group that can meet up whenever shoot some ideas out, and figure out where the 1FA get together is going to be at. Im not saying that the decided location is going to obligatory, but its the place where we would like everyone to meet up at, said night.
1 No speaking of the party planning committee outside of the party planning committee
2 No speaking of the party planning committee outside of the party planning committee
3 No formal meetings
4 No bullshit
5 No planning of sober nights
6 Cheapness, readiness of alcoholic beverages, music, time, date are the only things that go into consider, in addition to a good time factor.
I nominate myself, for a position from group c
Offline
No to pójdę po bandzie:
Adek, jako przedstawiciel grupy B
+Ja, standardowo, jako menda społeczna.
Proponuję tutaj się zgłaszać, a potem zrobi się głosowanie wśród swojaków.
(also-powiększyłbym grupę do 6-8osób, gdzie połowę stanowiłyby kobiety)
Offline
Użytkownik
"party planning committee" ale nasz rok się robi zorganizowany
no więc w końcu idziemy w czw czy środę?
Offline
fuck no, not this week, thank you kindly!
Ja rozumiem lato >chlejemy co dzień. W zimie trzeba dawkować zajebistość, żeby do wiosny starczyło.
Do czego zmierzam? Zajebiste melanże to wspaniała sprawa, ale:
1). Moneta - Teraz pieniądz w cenie.
2). Czas - Dwa dni imprezy to trzy dni wyjęte z życia.
3). Zajebistość - Jeżeli będziemy robić zajebistą imprezę z częstotliwością 2x na tydzień to szybko się wypykamy z opcji i prawie nikt nie będzie przychodził
4). <wpisz swój powód>
Jestem żeby uderzyć gdzieś w tym tygodniu, ale potem wybieramy Party Planning Committee i jakoś robimy podział na
A). Zajebiste imprezy (tzw SZALONE imprezy) na których obecność nie tyle jest obowiązkowa, co wskazana.
B). Dobre imprezy, gdzie zazwyczaj bawimy na weekendach\czwartkach
C). Fourfeeter party - impreza niespodziewana.
All in favor say 'aye'.
Offline
Użytkownik
Komitet ds. Imprez jest bardzo dobrym pomysłem. Jestem za i mogę w tym komitecie uczestniczyć jako, że Szalone Imprezy nie mają przede mną żadnych tajemnic. Ktoś jeszcze?
Cholera jasna, jakbyśmy mieli więcej wejściówek to można by iść na te otrzęsiny gdyż zamiast Mariny będą grały Haratecze (kto nie zna niech żałuje) i bilety zamiast 15zł będą kosztować 5zł a w cenie wliczone jest piwo czyli tak jakby za friko wjazd i dobra impreza.
Offline
Użytkownik
Ja od razu mówię, że nie będę uczestniczyć w tym komitecie, także wszelkie ogłoszenia w grupie B spadają na głowę Mariusza:) Have fun!
Offline
Użytkownik
szkoda że nie bedziesz uczestniczyc ((((((((
Offline
to w takim razie jak juz ustalicie skład komitetu (proponuje niezbyt wielki, bo im mniej osób tym łatwiej jest dojść do porozumienia), to go opublikujcie. no i przed każda zaplanowaną imprezą wrzucajcie informacje na ten temat na forum ;P albo drukujcie plakaty ;P
Ostatnio edytowany przez kz^ (2010-10-26 18:03:20)
Offline